czwartek, 14 marca 2013

Rosyjscy wojskowi będą uczyć polskich kolegów?

Niektórym może się to źle kojarzyć. Studencki Akademi Obrony Narodowej będą się uczyć od rosyjskich wykładowców.


Rektor AON gen. Bogusław Pacek wyraził chęci zorganizowania wymiany profesorów polskiej akademii z jej rosyjskimi odpowiednikami. Pacek odbył już spotkanie z rosyjskim ambasadorem, na którym omówili tą kwestię. Gen. Pacek chce otworzyć Akademie obrony na świat, dopuszczając do nauki wpływy zarówno zachodnie jak i wschodnie. W ramach wymiany również polscy profesorowie i wojskowi wykładaliby na zagranicznych uczelniach wojskowych.

Więcej o tych pomysłach i kontrowersjach jakie wywołują można znaleźć na : http://www.stefczyk.info/wiadomosci/polska/moskiewscy-eksperci-polskim-oficerom,6941901949

niedziela, 3 marca 2013

WSieci – co nowego?

Do tej pory nie miałem możliwości przejrzeć czasopisma WSieci „na żywo”, ale tym razem chyba zdecyduję się na zakup. WSieci wydawane jest przez braci Karnowskich od niedawna, ale coraz częściej słyszę o nim pozytywne opinie.

Tym razem moją uwagę przykuła ciekawa okładka oraz recenzja aktualnego wydania, na którą trafiłem na stronie: http://www.stefczyk.info/publicystyka/opinie/nowe-wydanie-tygodnika-wsieci-po-w-rekach-lewicy,6848451461

W numerze będzie można przeczytać artykuł Zaremby na temat Tuska oraz jego ostatnich decyzjach i działaniach wobec polityków konserwatywnych.

Będzie również wywiad z reżyserem „Syberiady polskiej” – Januszem Zaorskim, a także coś dla kobiet, czyli wywiad z Dorotą Gawryluk na temat kobiecości i macierzyństwie.

Pozostałe tematy to m.in. ucieczka Arabskiego do ambasady, a także komentarz na tema t afery związanej z kradzieżą futer przez dwie znane panie.

Zapowiada się ciekawie.

Co z tym euro?

Przystąpienie Polski do strefy euro zbliża się nieuchronnie, choć politycy różnych partii nie są zgodni, co do tej daty. Zarówno prezydent Bronisław Komorowski, jak i premier Donald Tusk twierdzą, iż do roku 2015 Polska jest ws tanie spełnić wszystkie niezbędne kryteria.

Członkowie Solidarnej Polski są jednak odmiennego zdania. Uważają bowiem, iż w polskiej gospodarce nie ma stabilności jeśli chodzi o wysokość stóp procentowych oraz fiskalnych. Uważają również, iż przyjęcie przez Polskę waluty euro w obecnej sytuacji wiąże się z wieloma niebezpieczeństwami. Podają również przykład krajów, które waluty euro nie przyjęły, a jednak stale się rozwijają (np. Dania i Szwecja).

Głos w tej sprawie z ramienia partii SP zabierają: Marzena Wróbel oraz Andrzej Romanek , którzy zgodnie twierdzą, iż zmiana waluty w przypadku braku gotowości i realnych szans rozwoju Polski wpłynie negatywnie na polską gospodarkę i uderzy przede wszystkim w obywateli, którzy dotknięci zostaną wzrostem cen.

Jaki więc los czeka Polskę po roku 2015? Czy do tego czasu rząd będzie w stanie przygotować kraj na przyjęcie euro, czy może będzie to kolejna porażka na koncie polityków?

Schetyna kontra Tusk

Rywalizacja Tuska i Schetyny rozpoczęła się zanim politycy zdążyli potwierdzić oficjalnie chęć startowania o szefostwo partii PO.
Media i prasa coraz częściej komentuje cała sytuację, a przeciętny obywatel sam już nie wie, co zostało naprawdę powiedziane, a co jest zlepkiem medialnych plotek.

Jedno jest pewne - przyszłe wybory na szefa Platformy Obywatelskiej będą ciekawym i pełnym emocji zjawiskiem. Głównym kandydatem jest bowiem premier donald Tusk, jednak najprawdopodobniej jego kontrkandydatem będzie Grzegorz Schetyna.

Sytuacja robi się coraz bardziej napięta, zwłaszcza, że Tusk nie próżnuje i na każdym kroku stara się udowodnić swoja przewagę. Całe zamieszanie wokół Gowina i jego przyszłości w partii budzi wiele kontrowersji i przez wielu jest traktowane jako pstryczek w ucho od premiera, który pokazuje, że ma wielką siłę. W końcu Tusk nie pozwoli sobie na to, aby ktokolwiek mu się bezkarnie sprzeciwiał...

Jak wiemy Schetyna od dawna „nie dogaduje się” z Tuskiem. Jeśli zdecyduje się kandydować na szefa PO to z pewnością może się liczyć z porażką.

Sytuacja robi się coraz bardziej gorąca. Z jednej strony członkowie partii twierdzą, że Tusk jest jedynym i najlepszym kandydatem na szefa PO, z drugiej coraz częściej słychać głosy, iż premier lekceważy zdanie zarządu partii i sam podejmuje ważne decyzje.

Czyżby ci, którzy stoją murem za Tuskiem robili to wyłącznie ze strachu, by nie spotkał ich los Gowina?



sobota, 2 marca 2013

Wicepremierem być

Wicepremier to osoba, która zastępuje premiera, gdy ten nie może tymczasowo pełnić swojej funkcji. W Polsce funkcję wicepremiera pełni Janusz Piechociński oraz mianowany niedawno przez premiera donalda Tuska Jacek Rostowski. Konstytucyjnie premier ma prawo mianować wybrać dowolna ilość swoich zastępców.

Warto podkreślić, iż Jacek Rostowski jest bliskim współpracownikiem Tuska i od dawna zajmował ważne przy nim miejsce. Do nowych obowiązków Rostowskiego będzie na pewno należało uczestniczenie w spotkaniach z wicepremierami rządów innych krajów, których może się w najbliższym czasie często spodziewać. Tusk ogłosił bowiem międzynarodową dyskusję nad przyjęciem euro i to właśnie Rostowskiemu przypadnie zaszczyt koordynowania tych spotkań.

Pojawiają się już głosy, iż nowa nominacja Rostowskiego na wicepremiera pociągnie za sobą kolejne pieniądze z budżetu państwa. Jest to prawda, jednak wicepremier za sprawowanie swojej nowej funkcji otrzyma dodatek do podstawowej pensji ministerialnej w wysokości tylko 2 000 zł. Tylko, gdyż w porównaniu do jego obecnego wynagrodzenia w kwocie 16 829 zł jest to niewielka.
suma...

Oprócz dodatkowych korzyści finansowych rostowski będzie miał wzmocniona ochronę BOR oraz dodatkową liczbę kierowców limuzyny.

No cóż, nie pozostaje nic innego jak życzyć nowemu wicepremierowi owocnej pracy u boku Tuska.

Więcej na temat jacka Rostowskiego: http://www.stefczyk.info/tag/jacek-rostowski
Źródło informacji: http://www.polityka.pl/kraj/1535887,1,tusk-oglasza-rostowski-wicepremierem-zmiana-w-msw.read